Giełda w Warszawie rozpoczęła ostatni tydzień czerwca, który jednocześnie jest pierwszym tygodniem wakacji, w naprawdę w dobrych nastrojach. W poniedziałek warszawskie indeksy z WIG20 na czele wyraźnie urosły, co uplasowało rodzimy rynek w gronie najmocniejszych europejskich parkietów. To już kolejna taka sesja w ostatnim czasie, gdy GPW wyróżnia się siłą na tle pozostałych giełd europejskich.
Szczególnie dobrze zaprezentował się indeks dużych spółek, który po nieudanych próbach na dwóch ostatnich sesjach wrócił powyżej bariery 2500 pkt, po tym jak w połowie czerwca wybronił się przed spadkiem poniżej wsparcia na 2400 pkt, robiąc następnie gwałtowny zwrot w górę z tego wsparcia, a później wracając powyżej 50-dniowej średniej.
Wykres dzienny WIG20 (źródło: Tickmill)

Wcześniej podobną ścieżką podążył najsłabszy w poniedziałek z całej grupy indeks sWIG80. Przed tygodniem zrobił on zwrot powyżej minimów z kwietnia, a w ostatni piątek zabrakło mu tylko 0,75 proc. do rekordu wszech czasów z maja bieżącego roku.
Czy powrót WIG20 powyżej 2500 pkt i zeszłotygodniowe zwyżki sWIG80 oznaczają definitywny koniec rozpoczętej w połowie maja spadkowej korekty? Na gruncie analizy technicznej zdecydowanie tak. Zresztą nie tylko. Polska giełda, wykazując się w ostatnich dniach dużą relatywną siłą względem innych europejskich rynków akcji, zasygnalizowała, że inwestorzy wciąż traktują spadki cen akcji jako okazję do ich kupna, co otwiera drogę do nowych szczytów na indeksach.
W optymistycznym scenariuszu, przyjmując obserwowaną dotychczas częstotliwość kreślenia nowych szczytów przez WIG20, wybicia powyżej 2600 pkt należałoby się spodziewać w lipcu. Na ten scenariusz wskazuje teraz przede wszystkim analiza techniczna. Pytanie, czy można tylko na niej bazować. I tu odpowiedź jest negatywna. Przynajmniej jeżeli spojrzy się na otoczenie giełdowe. Zarówno to lokalne, jak i globalne.
Ostatnie dane napływające z polskiej gospodarki częściej rozczarowują, niż pozytywnie zaskakują. Owszem, nie negują one pozytywnego scenariusza, w którym gospodarka wraca na ścieżkę szybszego wzrostu gospodarczego. Tyle tylko, że ta droga wciąż jeszcze jest wyboista. A to może w kolejnych tygodniach zniechęcić do kupna akcji.
Jeszcze większym krótkoterminowym ryzykiem jest sytuacja globalna. Ujawnione po wyborach europejskich ryzyko polityczne w Europie wciąż stanowi spory znak zapytania odnośnie do rynkowych nastrojów w najbliższych tygodniach. Opublikowane w ostatni piątek indeksy PMI dla największych europejskich i azjatyckich gospodarek też nie prezentują się optymistycznie. Wreszcie krótkoterminowe wykupienie amerykańskich indeksów również może zapowiadać nadchodzącą realizację zysków, co musiałoby mieć negatywne przełożenie na GPW. Dlatego jakkolwiek prezentowana w ostatnich dniach relatywna siła warszawskiej giełdy prawdopodobnie oznacza koniec spadków, przez co czerwcowe minima indeksów pozostają niezagrożone, to na nowe szczyty hossy możemy zaczekać nawet do jesieni.
(Komentarz został opublikowany w GG Parkiet)
Zastrzeżenie: Przedstawiony materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i nie powinien być traktowany jako porada inwestycyjna. Poglądy, informacje lub opinie wyrażone w tekście należą wyłącznie do autora, a nie do jego pracodawcy, organizacji, komitetu lub innej grupy, osoby lub firmy.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wskaźnikiem przyszłych wyników.
Ostrzeżenie przed ryzykiem: Kontrakty CFD są instrumentami złożonymi i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 75% and 75% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD odpowiednio z Tickmill UK Ltd i Tickmill Europe Ltd. Powinieneś rozważyć, czy rozumiesz jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.
Kontrakty futures i opcje: Handel kontraktami futures i opcjami z depozytem zabezpieczającym wiąże się z wysokim stopniem ryzyka i może skutkować stratami przekraczającymi początkową inwestycję. Produkty te nie są odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Upewnij się, że w pełni rozumiesz ryzyko i zachowaj odpowiednią ostrożność, aby nim zarządzać.